Przytoczmy nieco optymistycznej statystyki: w III kwartale 2003 r. liczba pozwów frankowych przekroczyła 100 tysięcy. W 2021 r. sukcesem kredytobiorców zakończyło się 95% spraw sądowych, a w 2022 r. – 97%. Wyrok TSUE z 3.10.2019 r. daje zielone światło ustaleniu nieważności umowy kredytu w całości.
Orzeczenia sądów wskazują jednoznacznie, że postanowienia umowy pozwalające bankowi swobodnie kształtować kurs waluty obcej mają charakter niedozwolonych postanowień umownych – czyli ustalają prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie tylko przerzucają na kredytobiorcę ryzyko walutowe, ale w dodatku nie przewidują mechanizmów zabezpieczenia konsumenta przed dużym wahaniem kursu waluty. Powszechne jest zjawisko niedopełnienia przez bank obowiązków informacyjnych – niedokładne informowanie kredytobiorcy o ryzyku i skutkach zmian kursu waluty, co bardzo często kończyło się wielkim wzrostem zadłużenia. W dodatku oferta kredytów indeksowanych i denominowanych była przedstawiana przez bank – instytucję zaufania publicznego – jako korzystna i stabilna. Osobnym problemem była powszechna praktyka odmawiania udzielenia kredytu w PLN z jednoczesnym oferowaniem kredytu w CHF. Sądy punktują też czerpanie przez banki nieuzasadnionych zysków ze wzrostu CHF bez kupowania tej waluty.
Podczas spotkania eksperci dzielili się doświadczeniem i radami, jak najkorzystniej rozliczyć się z bankiem. Odpowiadali na pytania, czego można domagać się od banku zarówno w trakcie spłacania kredytu, jak i po spłacie (najważniejsze to ustalenie nieważności umowy, zarządzenie zwrotu kwot wpłaconych do banku w związku z realizacją umowy kredytu, a także prowizji, składek ubezpieczeniowych i innych kosztów okołokredytowych). Dużo uwagi poświęcili też ważnemu zagadnieniu: w jakim przypadku opłaca się zawrzeć ugodę z bankiem? Podkreślali, że taka ugoda jest możliwa na każdym etapie postępowania.